Wydawcy pozywają komercyjny serwer plików.pl

Zaczęty przez support, Czwartek 15 Listopad 2012, 08:53:20

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

alcapon

#2
Bueheheh i skąd teraz pobierać filmy  :crazy2:
Proponuję karać borwary za to, że kierowcy jeżdżą po pijaku .... pokręciło ich konkretnie  :knuppel2:

edit: :)
Marcin
Korepetycje z ewmapy / pliki gml / operaty -> ewmapa@o2.pl
http://www.youtube.com/user/ewmapa/videos

supportAutor w?tku

komercyjny serwer plików.pl będzie nielegalny?
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach, prosimy Zarejestrować się lub Zalogować

Dziś lub najpóźniej jutro kilkunastu wydawców książek złoży pozew zbiorowy przeciw portalowi komercyjny serwer plików.pl. Nie wnioskują o odszkodowanie za poniesione straty w związku z łamaniem ich praw autorskich. Chcą uznania portalu za nielegalny.

– Skarżymy komercyjny serwer plików.pl za pomocnictwo przy procederze łamana praw autorskich i czerpanie z tego zysku – mówi mecenas Agnieszka Wiercińska-Krużewska z kancelarii WKB Wierciński, Kwieciński, Baehr, która przygotowała pozew.

Pomocnictwo według kodeksu karnego jest równoznaczne z łamaniem praw autorskich, więc de facto wydawnictwa wnioskują o zdelegalizowanie portalu. – To wręcz karkołomny pomysł na wytoczenie dział przeciwko komercyjny serwer plików – uważa mecenas Piotr Dynowski, szef departamentu prawa własności intelektualnej w kancelarii Bird & Bird. – Ale ma szansę powodzenia, bo podobnie argumentowano blokowanie działalności takich serwisów, jak Pirate Bay czy Megaupload – dodaje (serwisy zostały zablokowane).

Wydawcy od 2010 r. zapowiadali zbiorowe wytoczenie pozwu portalowi, ale mieli problem z zebraniem odpowiedniej grupy – czyli minimum dziesięciu odpowiednio zdeterminowanych firm.

Wojna podjazdowa wydawców książek z najpopularniejszym portalem służącym do przechowywania plików trwa już 2,5 roku. Teraz wchodzi w decydującą fazę: wydawcy przygotowali pozew zbiorowy. A w poniedziałek ma zapaść wyrok w procesie o zniesławienie, który komercyjny serwer plików.pl wytoczył wydawcom.

Szykuje się pierwsze tak poważne starcie dwóch całkiem odrębnych koncepcji traktowania praw autorskich w internecie.

Ponad 70 stron liczy pozew przygotowany w imieniu 15 wydawnictw zrzeszonych w Polskiej Izbie Książki. Są wśród nich duzi gracze, są małe wydawnictwa.

Wszyscy zbulwersowani, że wydawane przez nich książki są masowo skanowane i wrzucane na komercyjny serwer plików.pl, skąd potencjalni klienci ich oferty ściągają z pominięciem wydawców. A komercyjny serwer plików.pl, który pobiera niewielkie opłaty np. za zwiększenie transferu, czerpie z tego spore zyski – ok. 150 mln zł rocznie.

Ale wydawcy nie chcą od portalu rekompensat za stracone przychody. Domagają się zakończenia działalności w obecnej formie. Przygotowanie pozwu trwało 1,5 roku. – Materia jest trudna, a sprawa będzie precedensowa – uważa mecenas Agnieszka Wiercińska-Krużewska, przedstawicielka wydawców.

– Długo przygotowywaliśmy pozew, bo decydujemy się na oskarżenie komercyjny serwer plików.pl w oparciu o kodeks karny za pomocnictwo przy uporczywym łamaniu praw i czerpanie z tego zysków – dodaje prawniczka.

Do tej pory różni wydawcy próbowali skarżyć komercyjny serwer plików.pl w ramach ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną za niestosowanie zasady notice and take down – niewystarczające blokowanie plików wskazywanych jako łamiące prawa autorskie.

Inni, jak Oficyna Wydawnicza FOKA z Wrocławia, składali zawiadomienia do prokuratury. Wszystkie sprawy odbijały się od skomplikowanej sytuacji prawnej, w jakiej funkcjonuje komercyjny serwer plików. Serwis tłumaczy, że jest tylko hosterem danych i nie może odpowiadać za to, że niektóre potencjalnie łamią prawa autorskie.

I zapewniają, że serwis szybko reaguje na doniesienia o nadużyciach – w ciągu ostatnich dwóch lat usunął 13,5 mln plików na podstawie 18 tys. zgłoszeń od właścicieli praw autorskich. Tyle że już rok temu łącznie wszystkich plików na komercyjny serwer plików było ponad miliard.

Co gorsza, tuż po pierwszych oskarżeniach o wspieranie piractwa komercyjny serwer plików.pl zmieniło strukturę właścicielską i należy do cypryjskiej spółki FS File Solutions Limited.

– W takim wypadku sięgnięcie po kodeks karny może być metodą na obejście tych problemów i skuteczniejsze pociągnięcie do odpowiedzialności – ocenia mecenas Piotr Dynowski z kancelarii Bird & Bird. – Choć też jest obarczone licznymi trudnościami, choćby tym, że trzeba wskazać konkretną osobę czy osoby odpowiedzialne za łamanie prawa – dodaje ekspert.

Portal komercyjny serwer plików.pl zapewnia ustami rzecznika Piotra Hałasiewicza, że ze spokojem czeka na szczegóły przygotowywanego pozwu: – Jesteśmy odpowiedzialną firmą, działamy zgodnie z polskim i europejskim prawem oraz z pełnym poszanowaniem praw twórców i wydawców.

Żałujemy, że Polska Izba Książki nie skorzystała z naszych wielokrotnie ponawianych propozycji spotkania i wspólnej pracy nad rozwiązaniem problemów, z którymi spotykają się wydawcy – dodaje Hałasiewicz.


"Być narodowi użytecznym" - Stanisław Staszic, Patron techników polskich.