Ten egzamin to jakas porażka. Pytania wydawaly sie proste. wszystkie w sumie kiedys juz były, ale...
test raczej standardowy. kilka nowych pytań z KC mozna szybko odnalezc. 
pisemny tak jak kolega wczesniej napisał.

... mam nadzieję że z czasem zmienisz zdanie - i będziesz próbował kolejny raz.

Byłem tam pierwszy raz, wychodząc twierdziłem, że ostatni. Czy faktycznie - zobaczymy. Po prostu forma tego egzaminu nie przemawia do mnie. Albo coś wiesz, albo nie, a nie takie czepianie się słówek i pretensje, że nie podałeś wszystkich podstaw prawnych..

Witaj,

Nie chcę napisać że następnym razem będzie lepiej, ale ... próbujemy dalej i do skutku.

Powodzenia

Do dzisiejszego egzaminu przystąpiło 11 osób. Miało być 12 ale jedna nie dojechała. Jedna osoba zwolniona z testów.
Przewodniczący komisji Eugeniusz Tes, pozostali panowie : Strojny, Kasprzak (lub Kasprzyk) i jeszcze jeden, którego nazwiska nie zapamiętałem.
Testu nie zdała jedna osoba, do pisemnego przystąpiło więc 10 osób. Zdały dwie.....
Nie wiem jak wyniki ustnego, bo nie chciało mi się tam czekać.
Pytania na zakres I (treść z głowy):
Geodezyjne opracowanie projektu budowlanego i co robi geodeta gdy zauważy rozbieżności.
Inwentaryzacja powykonawcza - po co, co powstaje (jakie materiały) i komu je przekazujemy.
Jak wyrównujemy osnowę pomiarową składającą się z puntów pomierzonych tachimetrem, GNSS i z archiwalnych danych PZGiK.

Więc pytania łatwe, ale za to sprawdzone wg mnie bardzo surowo.
Większość osób zdobyła po 13 - 14 punktów.
Ja miałem 13.
pozdrawiam