Cytat: Maq w Czwartek 27 Czerwiec 2013, 22:55:25
hejka "Jak" gratulacje
w pytanku 2 na zakres 2 chodzi o to jak się ustala granice?
co do pytanka 1 mógłbyś podać artykuły i podstawy prawne z których pisałeś?
dzięki wielkie

Pyt.1
Par. 44,45,46,10,11 Rozp.w sprawie Egib
Art.22,23 Prawo g i k

Pyt.2
W pytaniu chodziło kto jest stroną i jak się ustala strony w rozgr.

Pyt.3
Art. 33,34 p g i k
Par. 19 Rozp. w sprawie rozgranicz.

Cytat: Lupus w Piątek 28 Czerwiec 2013, 11:44:11
polecam takie motto:

"Im więcej trenuję, tym więcej mam szczęścia..."
T.Woods

"Trafić w pytania" łatwiej jak się po prostu dużo umie.
Nie neguję waszej wiedzy i umiejętności, bo czytając to forum stwierdzam, że raczej nie tutaj leży problem. W mojej opinii, wiedzę macie koleżanki i koledzy, może warto powalczyć ze stresem związanym z egzaminem, może kwestia skupienia się na precyzyjnej odpowiedzi, bez zbyt wielu dygresji (powiedział "ten" co w dygresje nie wchodzi hihi).
(Ja miałem test na 54 pkt, opisówka na "jedynkę" 19 pkt, na "dwójkę" zaledwie 17, więc nie jestem rekordzistą, ale do przodu) 

Część ustna....hmm ja zawsze uważałem, że to nie jest już sprawdzenie wiedzy tylko rozmowa w celu poznania nowego uprawnionego, jednak po tej części też część osób odpada, bo czasem trudno przekonać komisję, że się "zasługuje" na uprawnienia, jak się nie rozumie podstawowych pojęć zawartych w pytaniach (na pisemnym mogło się po prostu poszczęścić).
Wykazać się to można na tej ostatniej części, ale jakaś forma sprawdzenia musi być, pytanie czy ktoś wymyśli lepszą niż obecna.
to trochę jak z demokracją: "To najgorszy z możliwych systemów politycznych, ale nikt jeszcze nie wymyślił lepszego"

ps. w międzyczasie Dziku napisał swoją odpowiedź i myślę, że poruszył bardzo ważną na egzaminie sprawę: CZAS, to jest tylko 1 godzina, za..., yy tzn bardzo krótko

Serio-dobrze powiedziane. A motto powinno być mottem działu dotyczącego uprawnień zawodowych.
Masz rację, stres i tylko ta jedna godzina...
Może źle się wyraziłem, że trzeba w pytania trafić-na pewno trzeba trafić w normalny test a nie w tzw. killertest. A co do części opisowej- dwa pytania przeważnie proste a jedno jakieś złożone. I w 20min ciężko z takiej ilości informacji wyselekcjonować najważniejsze-i tu jest największy problem.
Grunt to zrozumieć pytanie i ślizgnąć się z tematem...

Cytat: arcadio w Czwartek 27 Czerwiec 2013, 12:32:58
Według mnie forma egzaminu na uprawnienia nie pozwala się wykazać-trzeba po prostu w pytania trafić...

polecam takie motto:

"Im więcej trenuję, tym więcej mam szczęścia..."
T.Woods

"Trafić w pytania" łatwiej jak się po prostu dużo umie.
Nie neguję waszej wiedzy i umiejętności, bo czytając to forum stwierdzam, że raczej nie tutaj leży problem. W mojej opinii, wiedzę macie koleżanki i koledzy, może warto powalczyć ze stresem związanym z egzaminem, może kwestia skupienia się na precyzyjnej odpowiedzi, bez zbyt wielu dygresji (powiedział "ten" co w dygresje nie wchodzi hihi).
(Ja miałem test na 54 pkt, opisówka na "jedynkę" 19 pkt, na "dwójkę" zaledwie 17, więc nie jestem rekordzistą, ale do przodu) 

Część ustna....hmm ja zawsze uważałem, że to nie jest już sprawdzenie wiedzy tylko rozmowa w celu poznania nowego uprawnionego, jednak po tej części też część osób odpada, bo czasem trudno przekonać komisję, że się "zasługuje" na uprawnienia, jak się nie rozumie podstawowych pojęć zawartych w pytaniach (na pisemnym mogło się po prostu poszczęścić).
Wykazać się to można na tej ostatniej części, ale jakaś forma sprawdzenia musi być, pytanie czy ktoś wymyśli lepszą niż obecna.
to trochę jak z demokracją: "To najgorszy z możliwych systemów politycznych, ale nikt jeszcze nie wymyślił lepszego"

ps. w międzyczasie Dziku napisał swoją odpowiedź i myślę, że poruszył bardzo ważną na egzaminie sprawę: CZAS, to jest tylko 1 godzina, za..., yy tzn bardzo krótko

Byłem, próbowałem negocjować, ale nie udało się. Może gdyby to była kwestia 1 pkt to coś by się dało zrobić. Wydaje mi się, że może trochę za srogo oceniali. Mieli klucz odpowiedzi i musiało być zawarte wszystko to co w kluczu.
Pza tym w swojej pracy ze względu na brak czasu starałem się pisać pomijając niektóre (wg. mnie nieważne)  zagadnienia.

Cytat: Dziku w Czwartek 27 Czerwiec 2013, 15:42:24
I już po.
Testy były w miarę do przejścia, ale i tak 3 osoby odpadły. Ja znowu poległem na opisówce i znowu 2 pkt.
Trudno się mówi ... i wypełnia się wniosek o kolejny egzamin 

Dziku, a jak odpowiadałeś, jak komisja oceniła Twoje wypowiedzi? na pewno byłeś zobaczyć Twoją pracę...

Cytat: arcadio w Czwartek 27 Czerwiec 2013, 10:42:55

pisemny zaliczyło 6 osób-3 na zakres pierwszy i 3 na drugi


w takim tempie pytania chyba podane jeszcze nie były  :posting:

Mała poprawka - egzamin ustny zdało 5 osób - 2osoby II zakres i 3 osoby I zakres. Niestety jeden kolega nie zdał egzaminu (II zakres).

Tak więc wyniki wczorajszego egzaminu to 5 uprawnionych (2x II zakres i 3x I zakres)

Pozdrawiam

hejka "Jak" gratulacje
w pytanku 2 na zakres 2 chodzi o to jak się ustala granice?
co do pytanka 1 mógłbyś podać artykuły i podstawy prawne z których pisałeś?
dzięki wielkie

Uzupełnię pytania z zakresu 2:

Pytania nowe lub sformułowane inaczej:

1.Jakie przepisy regulują aktualizację egib oraz kto zapewnia dopływ informacji do ewidencji?
2. Kto jest stroną przy rozgraniczeniu i jak się ją ustala?
3.Kto i w jakim zakresie kontroluje dokumentacje z rozgraniczenia i czynności ustalenia granic?

Pytania mogą być lekko przekręcone ale sedno pytania jest zawarte.

Na ustnym na 2 padały pytania:
1.Połączenie i podział
2. Co robi organ i geodeta jezeli istnieją dowody na ustalenie granic
3. Kiedy podział może być wykonywany z urzędu
4. Jak można unieważnić ugodę przy rozgraniczeniu
5. Scalenie i podział
6 Co zawiera szkic graniczny
7.Cos o modernizacji
8. Opłata adiacencka

Jak cos sobie przypomne to jeszcze dopiszę.

Komisja przyjaźnie nastawiona.

Mój wynik postępowania pozytywny.

DZIEKUJE tworzącym to forum oraz wszystkim udzielajacym się.
Bezcenna robota!:)

W mojej skromnej opinii osoby ubiegające się o uprawnienia, nie mają żadnej możliwości zmienienia wyniku egzaminu. Tak czy inaczej trzeba tysiąc złotych uzbierać i wysłać i spróbować po raz kolejny. Tak samo indywidualne zapytania do Gugik'u nic nie wniosą. ale stowyrzyszenie ewmapa.pl mogłoby mieć naprawdę duży wpływ na przejrzystość postępowań kwalifikacyjnych jak pisał djaworek... byłby numer gdyby  z czasem stowarzyszenie było większe od SGGP  

Współczuję. Szkoda mi ludzi takich jak Dziku oraz arcadio. Widać na forum, że znają temat nie gorzej od innych a mimo to nie poszczęściło się kilka razy.
Powtórzę się ale uważam, że stowarzyszenie ewmapa.pl może dużo pomóc, głównie jeśli chodzi o przejrzystość postępowań kwalifikacyjnych ale nie tylko. Nie rozpisuję się więcej na ten temat bo jest na to założony osobny wątek.

1)Proszę opisać, jaką dokumentację sporządza geodeta po zakończeniu budowy i komu ją przekazuje
2)Osnowy realizacyjne: w jakim celu się je zakłada i w jakich przypadkach
3)Tok postępowania geodety przy wykryciu błędu w projekcie zagospodarowania terenu i projekcie architektoniczno-budowlanym w trakcie geodezyjnego opracowania

Pytania standardowe były już wcześniej, ale ten wczorajszy test to jakaś masakra. Jak mają się czuć osoby, które wczoraj nie zdały a niewątpliwie były podobnie przygotowane jak osoby podchodzące do innych terminów. Taka forma przeprowadzania egzaminu w części ogólnej jest krzywdząca i niesprawiedliwa...

Moje odpowiedzi na pytania:
1) PB art.57.1 p5
    Rozp. w spr. oprac. w bud. par.17 do par. 21
    Standardy par.61.1 p.2, par.61.2
    Rozp. w spr. ZUD par. 15,16
2) Standardy par.51,52,53
3)Robimy szkic dokumentujący rozbieżności i przekazujemy go kierownikowi budowy + wpis do dziennika. Kierownik zgłasza projektantowi.
  PB- Art. 36a
  Rozp. w spr. oprac. w bud. par.8,10

Witam,

kochani nikogo nie wyrzucę z forum za wyrażanie opinii. W moim odczuciu każda z osób która nie zdała testu - mogła by się pokusić o złożenie odwołania. Lecz tu trzeba uzbroić się w cierpliwość i determinację, oraz możliwość złożenia wniosku do WSA lub nawet NSA - czy warto nie wiem, lecz patrząc na postepowanie 26 i 27 czerwca to niebo i ziemia.

Problem jest też szerszy nikt nie staje w obronie nas "upragnionych uprawnionych". Nie będę się rozpisywał o stowarzyszeniach które są i jak działają bo to nie miejsce i czas na to.

Jest mi niezmiernie przykro że osoby przygotowujące się do egzaminu (faktycznie i rzetelnie) nie zdają właśnie testu, i nie ważne czy są na forum czy też nie.

Pomysł stowarzyszenia ewmapa.pl jest mi z tego powodu jeszcze bliższy ...

I już po.
Testy były w miarę do przejścia, ale i tak 3 osoby odpadły. Ja znowu poległem na opisówce i znowu 2 pkt.
Trudno się mówi ... i wypełnia się wniosek o kolejny egzamin 

Cytat: arcadio w Czwartek 27 Czerwiec 2013, 12:32:58
Według mnie forma egzaminu na uprawnienia nie pozwala się wykazać-trzeba po prostu w pytania trafić...

czy ktoś tu z forumowiczów myśli jeszcze, że GUGiK-owi zależy na np. wysokim poziomie zdających egzamin
.... egzamin nijak się ma do praktycznej wiedzy fachowej. Wystarczyłoby taki egzamin przeprowadzić dla komisji i zobaczylibyśmy wyniki. 
Poza tym komisja trzyma się swoich starych utartych metod i pytań, które już w praktyce często nie obowiązują.

Cytat: kasia19 w Czwartek 27 Czerwiec 2013, 12:22:54
I gdzie tu sprawiedliwość....
sYsTEM połączył wiadomości: Czwartek 27 Czerwiec 2013, 12:26:58
Procedura tego egzaminu na uprawnienia zawodowe z geodezji to jakaś pomyłka

Według mnie forma egzaminu na uprawnienia nie pozwala się wykazać-trzeba po prostu w pytania trafić...