planuje wrócić tego samego dnia, tzn. wyjechać z Warszawy. Jednak garnitur trzeba gdzieś upchać więc i bagaż jakiś będzie :/, Pewnie zostawię go gdzieś pod drzwiami sali egzaminacyjnej Wezmę jakieś robocze spodnie na zmianę :p

Mnie najbardziej przerażają ustne. Też planuje dzień wcześniej przyjazd z Krakowa chyba PolskimBusem, tylko zastanawia mnie czy jest sens zostawać na kolejną noc, czy jest szansa wrócić tego samego dnia? Jak wygląda sprawa z jakimś bagażem na egzaminie?

Dostałem informacje o moim terminie i cały jestem roztrzęsiony na samą myśl o egzaminie.
Jestem z Katowic i planuje pojechać pociągiem dzień wcześniej. Być może jest ktoś kto wybiera się autem ? złożył bym się oczywiście na wachę.

Walczymy z materiałami bo zostało mało czasu

pozdro